Małymi kroczkami nasza kolonia dobiega końca. Dzisiaj mimo górzystych terenów wokół nas postanowiliśmy zajrzeć w głąb ziemi. Rano po obfitym śniadaniu wyruszyliśmy do Jaskini na Kadzielni w Kielcach. Składa się ona z Jaskini Odkrywców, Prochowni oraz Szczeliny. Nazwy tych jaskiń wzięły się od wyglądu albo funkcji jaką pełniły. Korytarze jej mają łączną długość 392m a deniwelacja 21m. Jednakże dla turystów dostępna jest droga o długości 140 m z 10m deniwelacją. Powstały one w wyniku procesów krasowych, czyli rozpuszczania skał przez wody zawierające dwutlenek węgla. Ten proces trwa miliony lat.
Po zebraniu sił wyruszyliśmy na podbój kolejnej jaskini. Jaskinia Raj w Chęcinach określana mianem jednej z najpiękniejszych jaskiń w Polsce. W jaskini tej pobudziliśmy naszą wyobraźnię, podziwiając stalaktyty i stalagmity, widzieliśmy w nich przeróżne kształty np. owczarka na spadochronie, sowy, krasnoludy, samochód, śpiącego Adama i Ewę w raju, skorupę żółwia. Mieliśmy również możliwość podziwiać nietoperza w jego naturalnych warunkach. Jak również najbardziej jadowitego pająka jaki żyje na terenie Polski Sieciarza jaskiniowego. Wróciliśmy po tych emocjach do ośrodka, w którym właścicielka Pani Terenia pokazała nam i opowiedziała o stroju ludowym jaki noszą kobiety na tych terenach oraz o związanym z tym zwyczajami. Pełni wiedzy wyruszyliśmy na dwór korzystając z pięknej pogody i prezentowaliśmy swoje niezwykłe talenty jakimi są śpiew, taniec i poczucie humoru. Zmęczeni, ale szczęśliwi udaliśmy się na spoczynek wyczekując ostatniego dnia w Górach Świętokrzyskich.