Ależ to był dzień! Od samego rana wszystko działo się w zawrotnym tempie – pobudka skoro świt, szybkie i pyszne śniadanko, pakowanie plecaków i w drogę do… Kołobrzegu!
Na miejscu pierwszym przystankiem była Ukryta Kraina – miejsce pełne magii, gdzie za pomocą zaklęć otwieraliśmy tajemnicze drzwi. Każdy mógł poczuć się jak czarodziej z własnej opowieści!
Później przenieśliśmy się do świata celebrytów i znanych postaci w Muzeum Figur Woskowych. Selfie z gwiazdami? Mamy ich całą masę!
A na koniec – coś dla miłośników historii. W Muzeum Oręża Polskiego mogliśmy zobaczyć prawdziwe eksponaty z różnych epok, w tym broń, mundury i pojazdy wojskowe. Czuć było ducha przeszłości!
Po powrocie – kolacja, chwila odpoczynku… i oczywiście wieczorne gry i zabawy! Bo przecież energii u nas nigdy nie brakuje