W dniu 17 lipca w godzinach porannych wyruszyliśmy z grupą 45 dzieciaków na podbój Kazimierza Dolnego i okolic w ramach realizacji programu „Odkrywamy piękno naszej Ojczyzny”*. W godzinach późno popołudniowych przybyliśmy do schroniska młodzieżowego o wdzięcznej nazwie „Pod Wianuszkami”, które w tym roku nas gościło. Po rozlokowaniu się w pokojach, zjedliśmy smaczny posiłek i wieczorem spędziliśmy wspólny czas na wieczorku zapoznawczym.
Po dobrze spędzonej nocy, smacznym śniadanku wyruszyliśmy na nasz pierwszy podbój. Za cel obraliśmy znane miasto z serialu o. Mateusz – Sandomierz. Tam przeszliśmy trasą podziemną, wąwozem Królowej Jadwigi oraz oczywiście śladami serialowego o. Mateusza, udało się nam również przejść przez „ucho igielne”.
W kolejnym dniu odwiedziliśmy Rąblów. Tutaj na naszych podopiecznych czekały zabawy w parku miniatur i parku labiryntów, gdzie trzeba było odnaleźć 7 tajemniczych skrzyni i wykonać zadania w nich ukryte.
W trzecim dniu naszego pobytu przyszedł czas na zwiedzanie Kazimierza Dolnego, gdzie zobaczyliśmy przepiękne kamieniczki, stary rynek, Górę Trzech Krzyży, poznaliśmy legendarnego psa Werniksa- króla kundli. Po południu odbyliśmy rejs statkiem po Wiśle, gdzie dzieci zobaczyły piękno lubelskiej przyrody z zamkiem w Janowcu w tle.
W kolejnym dniu naszej przygody ruszyliśmy na „podbój” miasta Lublin. Tu również zapoznaliśmy się z trasą podziemną, zwiedziliśmy kaplicę Świętej Trójcy, zamek królewski oraz dom Jana Długosza.
Po wypoczynku nocnym i smacznym śniadaniu w kolejnym dniu naszych „podbojów na lubelszczyźnie” zobaczyliśmy piękny Nałęczów z parkiem zdrojowym, gdzie napiliśmy się wody ze źródeł: „Barbara” i „Miłość”. Tutaj w Nałęczowie odwiedziliśmy również chatę Żeromskiego. Wróciliśmy na obiad, a po nim wyruszyliśmy do wspaniałej farmy iluzji, gdzie każdy mógł spróbować swoich sił w kopalni złota, zakręconym domku czy w grobowcu Faraona.
Następny dzień naszego zwiedzania okazał się równie atrakcyjny co poprzednie – choć zmęczenie już dawało się we znaki – nie zwolniliśmy tempa i tym razem pojechaliśmy do Dęblina by zobaczyć muzeum sił powietrznych RP – i tutaj czekała nas niespodzianka, bowiem mogliśmy z bliska zobaczyć F-16. Z Dęblina wyruszyliśmy do Miejscowości o wdzięcznej nazwie Gołąb gdzie jeździliśmy jedynymi w Europie nietypowymi rowerami u Pana Józefa. Oczywiście na koniec zostawiliśmy sobie jedną z najpiękniejszych perełek Lubelszczyzny – muzeum Czartoryskich, gdzie zobaczyliśmy wiele eksponatów z minionych wieków. Wieczorem w naszym ośrodku urządziliśmy konkurs: „Mam talent” w którym nasi podopieczni wykazali się wieloma zdolnościami, od śpiewów przez recytację po gimnastykę włącznie.
W ostatnim dniu naszego pobytu na Lubelszczyźnie udaliśmy się pieszo po pięknych wąwozach lessowych a po południem udaliśmy się na przejażdżkę kolejką wąskotorową, która dowiozła nad wprost na plac piknikowy. Tam zjedliśmy smaczne kiełbaski upieczone wcześniej na ognisku. Ostatni wieczór jak to zwykle bywa spędziliśmy na wspólnym wieczorku pożegnalnym, było dużo uśmiechu i radości z minionych dni, jak również rozdanie pamiątkowych upominków.
Ostatni dzień naszego pobytu w Kazimierzu Dolnym to czas pakowania i pożegnań. Miło było ale wszystko co dobre kiedyś się kończy. Do zobaczenia za rok.
Kolonie koloniami ale nasze zwiedzanie nie byłoby możliwe gdyby nie wspaniali ludzie o szczodrych sercach, dzięki którym mogliśmy wyjechać na wakacje. W tym miejscu serdecznie pragniemy podziękować Marszałkowi Województwa Kujawsko-Pomorskiego Panu Piotrowi Całbeckiemu, Prezydentowi Miasta Torunia Panu Michałowi Zaleskiemu, Radnym Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego i Radnym Miasta Torunia, jak również wielu Prezesom toruńskich firm i osobom prywatnym którzy nas wsparli w tym szczytnym celu – bez Was Drodzy nie było by możliwe poznać kolejny fragment naszej wspaniałej Ojczyzny.
*Program pn. „Odkrywamy piękno naszej Ojczyzny” został dofinansowany ze środków Województwa Kujawsko-Pomorskiego oraz ze środków Gminy Miasta Toruń.