Kochani. Zapraszam Was w ramach odpoczynku (po zajęciach zdalnych) do zagrania w grę „Zdobywcy kwadratów”. Przygotujcie kartkę w kratkę i dwa długopisy w różnych kolorach. Na kartce zaznaczcie kropkami obszar w kształcie kwadratu. Większy obszar dłuższa gra. Każdy z graczy swoim długopisem łączy dwie kropki, tak by powstała linia. Gracze wykonują ruchy na zmianę. Celem gry jest zdobycie jak największej liczby kwadratów. Nie ma znaczenia czy zamykamy kwadrat swój czy przeciwnika. Liczy się, kto pierwszy zamknął kwadrat. Zdobyty kwadrat zakreślasz swoim kolorem. Wygrywa gracz, który zakreślił więcej kwadratów. Powodzenia p. Kasia
Kochani. Dzisiaj tłusty czwartek.
Prawdziwe święto łasuchów, którzy prześcigają się w tym, ile zjedzą pączków.
Na pierwsze wzmianki o tłustym czwartku można się natknąć w średniowieczu. Wtedy przed nadejściem wielkiego postu ludzie opróżniali swoje spiżarnie z owoców, cukru i tłuszczów. Wszystko z obawy przed stratą świeżości przez te produkty.
Nadziewali pączki głównie słoniną, ale dodawali także migdały. Kto je znalazł w swojej porcji, miał mieć szczęście przez cały rok. Teraz pączki przyrządzane są głównie na słodko. Tłusty czwartek – w kalendarzu chrześcijańskim ostatni czwartek przed wielkim postem.
Ciekawa jestem ile każdy z Was zje pączków? Pochwalcie się w komentarzu. Chętni mogą zaprojektować swojego pączka – donuta. Smacznego p. Kasia
Kochani!
To wszystko trwa już bardzo długo. Cała sytuacja przytłacza wszystkich dookoła. Proszę napiszcie opowiadanie. Ujmijcie w nim co Wam najbardziej przeszkadza w tej sytuacji, czego najbardziej Wam brakuje, za czym tęsknicie. I optymistyczną zawrzyjcie wizję. Przesylajcie nam swoje teksty. I trzymajcie się ciepło. Dużo zdrowia. Tęsknimy